Huśtawka pogodowa – po ciepłym weekendzie dzisiaj śnieg!
Waga uśmiechnięta: waha się w okolicach minus 6 kilogramów 🙂
I faza trwała 3 dni i zgubiłam 3 kilogramy. Z tego, co rozumiem, mój organizm pozbywał się wówczas nadmiaru wody. W podobny sposób działają diety „weekendowe” – jednak prędko następuje po nich efekt jo-jo.
Obecna II faza powoduje, że pozbywam się tłuszczu. Trwa to wolniej, ale jest trwalsze.
Sen: 23:30-8:00 (8,5 h)
8:30 — śniadanie
- twarożek 0% tł. + jogurt naturalny + posypanie bazylią
- 1/2 puszki tuńczyka w sosie własnym
- kawa 0,35 l
- wątróbka drobiowa z porem (przepis)
- 100 ml jogurtu + 2 łyżeczki otrębów owsianych
17:00 — posiłek
20:00 — posiłek
22:30 — posiłek
- paluszek surimi zawinięty w liść zielonej sałaty
- tuńczyk zawinięty w liść zielonej sałaty
- porcja chudego twarogu zawinięta w liść zielonej sałaty
https://dietetyczna.gazetka.eu/recipe/watrobka-drobiowa-z-porami/