Każda nadwaga ma swoją przyczynę – jedną lub kilka.
Fizyka jest tu prosta: prawo zachowania energii wyraźnie wskazuje: nadmiar tkanki tłuszczowej bierze się z nadmiaru energii, której dostarczamy organizmowi w pożywieniu. Ciało nie jest w stanie jej całej spalić i odkłada zapasy – właśnie w postaci tkanki tłuszczowej.
Poniżej prezentuję próbę zestawienia podstawowych powodów, dla których ludzie tyją. Są one o tyle istotne, że trzeba je sobie uświadomić, ponazywać, aby wiedzieć, z czym chcemy walczyć. Na niektóre mamy wpływ, na inne – nie.
- przekarmianie od dziecka –
- charakterystyczne dla rodziców, którym w dzieciństwie sporo brakowało i chcą zapewnić dziecku dostatek;
- dokarmiające babcie i ciocie
- dziecko z nadwagą czy otyłością było kiedyś synonimem dobrobytu i zdrowia
- dziedziczna otyłość
- bardziej nawykowe powielanie złych obyczajów kuchennych
- genetycznie uwarunkowane zespoły chorobowe
- choroba
- zakłócająca przemianę materii
- stres i zawirowania emocjonalne
- leki ze skutkami ubocznymi (np. przeciwdepresyjne)
- zakłócenia snu
- ciąża
- każda kolejna utrudnia zgubienie wagi, gdyż organizm przyzwyczaja się do nowej tuszy i niechętnie „ustępuje”;
- zakłócenia hormonalne
- menopauza i andropauza: w okolicach 50 roku naszego życia (po menopauzie u kobiet i andropauzie u mężczyzn) przemiana materii staje się około 10% wolniejsza niż w wieku 20-30 lat. Jeśli wówczas nie ograniczymy jedzenia o te 10%, zaczynamy tyć.
- złe odżywianie się
- z braku czasu: fast-foody, chipsy, batony
- z łakomstwa: nadmiar pokarmów słodkich, tłustych
- skłonność do alkoholu
- trunki są kaloryczne
- alkohol wzmaga apetyt na tłuste dania
- rzucenie palenia papierosów
- nawykowe sięganie po przekąski, słodycze
- przerwa w uprawianiu sportu wyczynowego
- mięśnie zamieniają się w tłuszcz
- brak zmiany diety przy zmianie aktywności
- brak ruchu
- praca siedząca
- dłuższe unieruchomienie np. w łóżku
- błędne koło czyli sprzężenie zwrotne:
- mam mniej ruchu i tyję
- tyję, więc moje ciało jest ociężałe
- ociężałej osobie nie chce się ruszać.
Kiedy potrafię już ponazywać przyczyny swojej nadwagi, łatwiej jest mi rozpocząć zrzucanie zbędnych kilogramów. W niektórych przypadkach trzeba się starać usunąć przyczyny. W innych przypadkach nie możemy usunąć zaistniałej przyczyny (jak np. przekarmienie w dzieciństwie, rzucenie papierosów, choroba czy ciąża), ale przyjmujemy też do wiadomości informację, że w tej sytuacji musimy bardziej uważać na to, co jemy.
