Podczas każdej diety odchudzającej najłatwiejszym miernikiem postępów jest waga. Oczywiście nie może być ona jedynym doradcą.
Dlaczego jednak – mimo konsekwentnego przestrzegania zaleceń diety, – zauważamy z dnia na dzień, a nawet w ciągu dnia, wahania wagi w górę i w dół?
Wagi elektroniczne wskazują wagę z dokładnością zbyt dużą jak na potrzeby kuracji odchudzającej. Wystarczająca jest tu dokładność +/- 0,5 kg. Warto też korzystać stale z tej samej wagi – różne wagi mogą mieć różne odchylenia od standardu.
Najlepszą metodą jest ważenie się zaraz po przebudzeniu i nago – bez ubrania, obuwia czy biżuterii.
Najpierw zajmijmy się niewielkimi wahaniami wagi ciała w krótkim okresie.
Przede wszystkim pamiętajmy, że organizm człowieka funkcjonuje jak bardzo skomplikowane urządzenie, które
- primo: pobiera potrzebne mu składniki z zewnątrz,
- secundo: przetwarza je i wydala.
W dużym uproszczeniu wyjaśnimy to następująco:
Pobieranie
Na przykład, po spożyciu 0,5 litra wody jesteśmy ciężsi o około 0,5 kg. To samo dotyczy wszelkich innych płynów i pokarmów.
Nic w przyrodzie nie ginie. Przypomnijmy sobie z fizyki prawo zachowania masy i przemiany jej w energię.
Pobieramy ciepło z otoczenia, nasza skóra wchłania wilgoć… Pobieramy też mnóstwo informacji, które nasz mózg przetwarza.
Przetwarzanie i wydalanie
Skoro 0,5 litra wody waży 0,5 kg, to dlaczego napisano powyżej, że waga wzrośnie o około 0,5 kg? Podczas konsumpcji nasze ciało wydatkować bowiem będzie energię na picie tej wody. Jeżeli woda będzie dodatkowo bardzo chłodna (np. prosto z lodówki), część naszej energii zostanie użyta do podgrzania jej do temperatury ciała.
Mnóstwo kalorii wydatkujemy, przetwarzając je na wszelką pracę – fizyczną i umysłową. Nie muszą to być od razu forsujące ćwiczenia sportowe czy egzamin maturalny.
Uruchamianie mięśni w naszym organizmie stanowi jeden z największych wysiłków energetycznych, ale nie jedyny. Przecież nawet śpiąc, zużywamy kalorie. Z drugiej strony – ćwiczenia fizyczne podczas odchudzania prowadzą do zmniejszania warstwy tłuszczowej i rozwijania mięśni. Tkanka mięśniowa jest jednak cięższa od tłuszczowej, więc może wpłynąć na zatrzymanie wagi.
Nasze babcie przed większym wysiłkiem umysłowym podawały nam orzechy – szybkie kalorie, łatwo przyswajalne przez mózg. Mózg pracuje jednak całą dobę, choć z różnym natężeniem.
Wydalanie polega na usuwaniu zbędnych produktów przemiany materii, wody, elektrolitów i gazów. Odbywa się to nie tylko w toalecie, ale również przez wydzielanie potu czy oddychanie (wydalanie gazów oddechowych).
Kobiety przed menopauzą zauważą zapewne przyrost około 1 kg w czasie owulacji i nawet 1,5-2kg przed menstruacją. Nic w przyrodzie nie ginie.
Dlatego jasne stają się teraz drobne wahania ciężaru ciała podczas doby.