Sam masaż nie powoduje chudnięcia, jednak jest czynnikiem, którego znaczenia nie można przecenić. Wiadomo, że grubasy na ogół niechętnie odnoszą się do własnej fizyczności, a regularny masaż z użyciem olejków może stać się ciekawym przeżyciem: traktowanie własnego ciała z szacunkiem i sympatią (niezbędne podczas masażu) pozwala na stopniowe tworzenie pozytywnego wizerunku samego siebie, zachęcając do dbałości o nie – na przykład poprzez ćwiczenia i zmianę nawyków żywieniowych.
Masaż bez wątpienia wpływa korzystnie na skórę. Dość szybka utrata wagi często powoduje jej osłabienie. Dobry masaż poprawia stan mięśni i skóry, z kolei lepszy wygląd korzystnie działa na pewność siebie.
W zwalczaniu nadwagi przydają się następujące olejki aromatyczne:
- Koper nie wpływa bezpośrednio na utratę wagi, ale ma korzystne dla odchudzających się właściwości. Przede wszystkim olejek koperkowy znany od czasów Juliusza Cezara jako środek obniżający łaknienie. Wojska rzymskie były wyposażone w nasiona kopru, które żołnierze podczas marszu podgryzali, dochodząc do nowego obozu bez wielkiego odczucia głodu. W okresie Średniowiecza chrześcijanie wykorzystywali nasiona kopru podczas licznych postów kościelnych. Koper jest też środkiem moczopędnym, co przydaje się, gdy przy nadwadze wystąpiło zatrzymywanie płynów. Po diecie ubogiej w mikroelementy koper jest dobrym środkiem odtruwającym, pomagając w usunięciu z organizmu nagromadzonych toksyn.
- W fachowej literaturze francuskiej wymieniane są tu olejki czosnkowy i cebulowy, które silnie stymulują gruczoł tarczycy. Jeżeli więc przemiana materii została zwolniona z powodu niedoczynności tarczycy, warto je stosować – czy to jako pastylki wspomagające dietę, czy dodając obficie do potraw świeży czosnek i cebulę.
- Ponieważ olejek rozmarynowy ma ogólnie działanie stymulujące i antydepresyjne, często powoduje przyspieszenie zbyt wolnej przemiany materii.
- Jeżeli nadwaga powstała w wyniku zachwiania równowagi hormonalnej, warto zastosować olejek geraniowy, mający właściwości równoważenia hormonów.
- Otyłość rzadko wynika wyłącznie z przyczyn natury fizjologicznej, najczęściej wiąże się bowiem z różnymi stresami i ogólnie z zachwianiem równowagi emocjonalnej. Dlatego po rozważeniu tych przyczyn można zastosować wiele olejków łagodzących stres, pomocnych na depresję, lęki, niedowartościowanie itp.
Olejek lawendowy działa uspokajająco przy wszelkiego rodzaju nerwicach, stymulując i normalizując układ nerwowy. - Co ciekawe, przy odchudzaniu pomocny okazuje się olejek bergamotowy. Co prawda, używa się niekiedy na pobudzenie apetytu, ale przynosi też korzyści u osób przejadających się. Prawdopodobnie działa on więc nie pobudzająco a normalizująco na łaknienie, albo przede wszystkim wpływa korzystnie na psychikę i emocje, które rozregulowały łaknienie.
Poniżej cytuję fragment felietonu ze str. Aromatyczne odchudzanie:
>>Mało kto wie, jak nieocenionym przyjacielem w walce z nadwagą jest olejek grapefruitowy. Ma on bowiem rewelacyjny wpływ na spadek apetytu.
Otrzymywany jest w procesie tłoczenia skórek owoców grapefruita, zawiera w sobie flawonoidy, geraniol, limonen i kadinen.
Aby skutecznie wspomagał proces odchudzania i ograniczania apetytu na jedzenie, powinien stać się naszym nieodłącznym przyjacielem na cały czas planowanej diety. Zakupujemy więc kominek do aromaterapii, stawiamy go w pomieszczeniu, w którym spędzamy jak najwięcej czasu, napełniamy wodą, wlewamy kilkanaście kropel olejku grapefruitowego, zapalamy podgrzewacz i… stopniowo mamy coraz mniejszą ochotę na jedzenie.
Oczywiście, po kilku godzinach aromaterapii nie oczekujmy cudów. Ten proces musi potrwać. I daje wymierne efekty. Sprawdzone i długotrwałe. Dodatkową korzyścią z aromaterapii olejkiem grapefruitowym jest jego działanie antydepresyjne, tonizujące i odtruwające.<<