
Już drugi dzień mam minus 16 kg. Jest OK 🙂
Wczoraj nakupowaliśmy mnóstwo pysznych ryb – surowego łososia, wędzoną makrelę…
Dzisiaj na II śniadanie zaserwowałam sobie
kawałek wędzonej makreli,
słynne placki z otrębów wg dra Dukana (choć w nieco zmodernizowanej przeze mnie wersji). Robiłam je już kilkukrotnie, ale dopiero dzisiaj zrobiłam im zdjęcie i dodałam do zbiorku przepisów.

Zbiorek przepisów na tej stronie w ogóle nieco kuleje, ale ciągle mam za mało czasu, by przysiąść i zrobić z nim porządek.
Ten wpis został opublikowany w kategorii
Dieta Dukana,
Ogólne. Dodaj zakładkę do
bezpośredniego odnośnika.