Start!

No, więc zaczynam.
Nie zaczyna się od więc… A od „no, więc..”?
Kupiłam książkę Nie potrafię schudnąć. Świetny tytuł — każda baba ,,przy kości”, każdy facet z brzuszkiem od razu reaguje przecząco: Jak to!?! Ja nie potrafię?!?
Dobrze, może potrafię, może nie. Spróbuję.

Mogłam sobie jeszcze dokupić kołonotatnik do prowadzenia tej opowieści (ok. 25 PLN), ale liniowany kajet 80-kartkowy w stoisku papierniczym kosztował 2,40 PLN i jego wybrałam. Ma ładną okładkę w truskawki.

Otwieram książkę.
Na stronie redakcyjnej tylko link do polskiego wydawnictwa. Nieładnie. Wracam do internetu i znajduję oryginalną stronę Autora. Twórcą diety jest Francuz, dr Pierre Dukan. Strona jest w kilku językach, ale mojego ojczystego jeszcze nie ma. Wybieram wersję angielską diety Dukana.

Teraz łączę bieżącą lekturę z interaktywnością witryny pana doktora. Wkrótce się odezwę…

P.S. Gdzieś przeczytałam, że dr Pierre Dukan wchodzi ze swą koncepcją diety na rynek amerykański. Tam tytuł książki ma brzmieć circa Dlaczego Francuzi są szczupli?. No, tak. W Polsce taki tytuł by się źle sprzedawał…